Artykuły
Koraliki, makarony, guziki...
Powitaliśmy się piosenką i tańcem, przypomnieliśmy swoje imiona i z ciekawością czekaliśmy na bajkę. Tym razem poznaliśmy przygody myszki - Tupcia Chrupcia, który przekonał się, że odwiedziny u swoich cioć nie muszą być nudne, ale wręcz przeciwnie można się świetnie bawić.
Książka nosi tytuł „Tupcio Chrupcio. Wizyta u ciotek”.
By móc się zabawić tak jak Tupcio, musieliśmy zrobić swoje instrumenty. Każdy maluch otrzymał więc małą butelkę plastikową, ozdobił ją kolorowym papierem, wsypał ziarenka ryżu i kaszy - grzechotka była gotowa.
Brzmienie instrumentów sprawdziliśmy tańcząc i wystukując rytm do melodii The clap clap song – angielskiej grupy The Klaxons.
Po krótkiej przerwie dzieci z ochotą wróciły na dywanik, by wreszcie zacząć robić piękne naszyjniki i bransoletki. Maluchy z ciekawością przyglądały się makaronom, które były różnokolorowe, zabarwione specjalnie na tę okazję przez panie bibliotekarki.
Nawlekanie – niby prosta czynność, ale dla takich małych dzieci to nie lada wyzwanie. Wszyscy uczestnicy świetnie sobie poradzili. W ruch poszły guziki, makarony, koraliki i na efekt nie trzeba było długo czekać.
Powstała piękna biżuteria.
W ramach ćwiczeń powtórzyliśmy piosenki z zajęć poprzednich.
Zabawa w kącikach sprawia dużo frajdy naszym milusińskim, jak zawsze największym powodzeniem cieszył się basenik z piłkami i kącik z przesypywaniem.
Na zakończenie zaśpiewaliśmy piosenkę: „Wszyscy są, żegnam was, zakończenia już czas.”
Do zobaczenia za tydzień!